Moderatorzy: Nightchill, Dhuaine, Andrzej Miszkurka, Kalriem
Podłoga wokół dzwonu była usłana ciałami zabitych. Ranni błagali o zmiłowanie, wyli o ratunek. Kapłan na chórze nawoływał do opamiętania się — żegnał ludzi krzyżem, odmawiał litanię. Nikt go nie słuchał. Przerażenie i zwierzęcy strach zawładnęły tego popołudnia mieszkańcami Carcassonne. A na to wszystko spoglądali martwym wzrokiem z postumentów i witraży Jezus Chrystus, Matka Boska i święci Pańscy zbryzgani krwią, anioły i złośliwe diabły, maszkarony porywające do piekła dusze grzeszników.
Elektra pisze:W sumie ta książka nie jest zbyt fantastyczna, ale jej autor jest znany przede wszystkim z bardzo dobrych powieści science - fiction (szczególnie takiej jednej serii składającej się z czterech tomów).
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość