MadMill pisze:A może zacznijmy od takiego pytania: gdzie w Warszawie są małe księgarnie?
Nie wiem czy małe księgarnie to zawsze najlepsze określenie. Chyba lepszy termin to niezależne. Akurat w Warszawie większość przestała istnieć z przyczyn mających niewiele wspólnego z sytuacją na rynku książki, ale ciągle jest Saska i kilka księgarń osiedlowych. Większość pozostałych to "sieciówki".